Przejdź do treści

Jak uławić sobie parkowanie w mieście?

Jeśli mielibyśmy odpowiedzieć sobie na pytanie co najbardziej irytuje kierowców poruszających się po dużym mieście idziemy o zakład, że większość z Was pomyśli o korkach i braku miejsc do zaparkowania. Trudno się z tym nie zgodzić, w końcu ilość miejsc parkingowych jest widocznie mniejsza, niż ilość poruszających się w przestrzeni miejskiej samochodów. Do najprzyjemniejszych nie należy też sam manewr parkowania, szczególnie jeśli musimy postarać się o wykorzystanie każdego skrawka wolnej przestrzeni. Jak więc ułatwić sobie parkowanie w dużym mieście? Podpowiadamy!

Parkowanie to skomplikowana sztuka. Szczególnie w wielkim mieście, gdzie często spotykamy się z deficytem miejsc parkingowych i gdzie tak ważne jest wykorzystanie każdego skrawka wolnej przestrzeni. Wysokie krawężniki, słupki, zbyt blisko stojące obok siebie auta – to tylko kilka przykładów, które doprowadzają kierowców do szaleństwa. Nic dziwnego, ponieważ zbyt wysoki krawężnik może uszkodzić podwozie, o słupek przez przypadek możemy zahaczyć, a stojący z drzwi w drzwi z naszym autem samochód uniemożliwi nam po prostu wejście do środka.

Niektórzy kierowcy denerwują się kiedy wiedzą, że są obserwowani. Jeśli nie jesteśmy w stanie opanować bezstresowego parkowania gdy ktoś na nas patrzy, warto zainwestować w specjalne czujniki, dzięki którym bez najmniejszego problemu poradzimy sobie z odpowiednim zaparkowaniem auta w każdych warunkach. Takie systemy wspomagające coraz częściej są stałym elementem wyposażenia aut. Całe szczęście, bo taki system zdecydowanie ułatwia parkowanie i, przede wszystkim, zwiększa bezpieczeństwo. Na rynku istnieje wiele modeli czujników, które są dopasowane do naszych samochodów. Poszczególne modele różnią się tylko ilością czujek i sposobem powiadamiania o napotkanych przeszkodach.

Fajnym gadżetem jest też specjalna żarówka cofania z sygnałem dźwiękowym. To dodatkowo najtańszy element wyposażenia auta, który zwiększa bezpieczeństwo podczas parkowania tyłem. Jak działa? Zwykła żarówka 12 V, z najpopularniejszym gwintem P21, została po prostu wyposażona w głośny sygnał dźwiękowy. Aby żarówka się zapaliła i zaczęła emitować głośny sygnał wystarczy wrzucić wsteczny. To proste rozwiązanie, które dodatkowo jest bardzo tanie – kosztuje mniej niż 10 złotych.

Czujniki i żarówki cofania to gadżety, w które warto zainwestować. Jednak jeśli to dla Was za mało, dobrze byłoby zastanowić się nad innymi rozwiązaniami. Warto sprawdzić na przykład, czy nieopodal miejsc, w których mamy problemy z parkowaniem nie ma innych, na których zaparkować będzie o wiele prościej. Sprawdźcie mniejsze, boczne uliczki albo dobrze skomunikowane z centrum parkingi. W dużych miastach jest także sporo parkingów prywatnych, gdzie można wykupić korzystny, miesięczny abonament.

Parkowanie można ułatwić sobie także instalując w swoim smartfonie specjalną aplikację. Jedną z nich jest winkPark, która angażując społeczność kierowców pomaga w znalezieniu wolnego miejsca. To innowacyjne rozwiązanie, dzięki któremu nie tylko bezstresowo zaparkujemy, ale też zaoszczędzimy czas i pieniądze. Wystarczy otworzyć aplikację, sprawdzić czy w interesującej nas lokalizacji znajduje się wolne miejsce do zaparkowania i umówić się z innym kierowcą w jakim czasie jesteśmy w stanie go zmienić. W winkPark można także oznaczać wolne miejsca, które zauważymy na trasie. Aplikacja działa na zasadzie mediów społecznościowych. Im więcej użytkowników winkPark, tym prostsze parkowanie!

Jak widać znalezienie wolnego miejsca i bezpieczne zaparkowanie samochodu nie musi być problemem. Opcji jest wiele, wystarczy wybrać tę najlepszą dla siebie.